piątek, 15 lipca 2011

Modowy..?

Nie jestem lingwistycznym ortodoksem i jestem świadoma własnych błędów językowych.
Co nie zmienia faktów,że pewne twory języka polskiego (polskiego jeszcze?) rażą mnie niezmiernie.

O ile rozumiem,że pojęcie "blog modowy"* jest kalką z angielskiego ("fashion blog")
i względnie ma sens, o tyle pojęcie "biżuteria modowa" jest dla mnie wymysłem dziwnym. Mierzi(!) mnie to. Wywołuje uczucie równie nieprzyjemne co słowo "małżonka" (brzmi jak "małżowinka",a fe!).

Ponieważ ten (s)twór jest dla mnie wyjątkową zagwostką i nie potrafię go logicznie-lingwistycznie wyjanić to będę się po prostu dziwić. I nie używać. Dobrze?

Chcąc nie chcąc, wychodzi kryptoreklama - "inspirująca" ten post firma widoczna poniżej:





* Organizatorzy konkursu Modne Kreacje w ramach Warsaw Fashion Week wybrnęli z językowych trudności w inny sposób - w ramach kategori bloggerskich (oho,się zapożycza..) stworzyli kategorię Blog Mody oraz Blog Fashion Image (pierwszy wybór popieram,nad drugim się waham,ale możliwe,że nie rozumiem pomysłu twórcy):




Pojawiła się też kategoria Sklep Modowy i tu już mój podziw dla inwencji twórczej MK osłabł:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz